W uroczystości odsłonięcia pomnika uczestniczyli członek Zarządu Województwa Beata Białowąs, wiceminister sprawiedliwości Michał Woś oraz prezes IPN Karol Nawrocki. W trakcie uroczystości odczytano list prezydenta RP, Andrzeja Dudy. Pomnik „Żołnierzy Wyklętych” odsłonięto na skwerze przy Zakładzie Karnym w Raciborzu.

„Zawsze warto być przyzwoitym, prawda zawsze odzyska swój blask, nawet po latach. W obliczu aktualnych wydarzeń każdy z nas zastanawia się, czy byłby w stanie oddać swoje życie za Ojczyznę. Żołnierze Niezłomni, których dziś wspominamy, właśnie to zrobili, oddając najwyższą ofiarę za wolną Polskę” – mówiła Beata Białowąs, członek Zarządu Województwa Śląskiego.

„Żołnierzom Wyklętym ten hołd i ten pomnik po prostu się należą. Ten obiekt upamiętni poległych i represjonowanych, pokaże ich wreszcie z imienia i nazwiska. Widzimy czym może być wojna i zbrodnie wojenne, to dla nas zobowiązanie by dbać o Ojczyznę i silne, niepodległe państwo. Krew przelana przez żołnierzy niezłomnych nie poszła na marne” – przekonywał Michał Woś, wiceminister sprawiedliwości.

Wcześniej, w budynku Sądu Rejonowego w Raciborzu odbywało się sympozjum pn. „Poszukiwanie i identyfikacja żołnierzy wyklętych zmarłych w raciborskim więzieniu”. Wśród prelegentów znaleźli się m.in. Karol Nawrocki, prezes IPN, dziennikarz Kajetan Rajski i Beno Benczew z IPN. W kościele p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Raciborzu odbyła się również msza święta w intencji Ojczyzny i osób, które oddały życie za jej wolność, niepodległość i suwerenność. Nabożeństwo celebrowali biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz i biskup koadiutor archidiecezji katowickiej Adrian Galbas.

Zwieńczeniem uroczystości związanych z obchodami Raciborskich Obchodów Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” był koncert ku czci „Żołnierzy Wyklętych” w wykonaniu Filharmonii Śląskiej. Wydarzeniu towarzyszyła prezentacja znaczka pocztowego wydanego przez Pocztę Polską w związku z odsłonięciem pomnika.

Żołnierze Wyklęci to zbiorcza nazwa dla antykomunistycznego narodowego podziemia, które wywodziło się z takich organizacji polskiego państwa podziemnego jak Armia Krajowa, Wolność i Niezawisłość, Wolność i Sprawiedliwość, Narodowe Siły Zbrojne. Po roku 1945 roku walczyli zbrojnie z władzą komunistyczną i nie skorzystali z amnestii z 1947 roku. Swoją walkę kontynuowali jeszcze w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Ocenia się, że w walce ze służbą bezpieczeństwa zginęło ok. 7 tys. Żołnierzy Wyklętych. Ostatnim żołnierzem podziemia niepodległościowego był Józef Franczak ps. Lalek. Zginął z rąk SB 21 października 1963 roku.