Garnuszek górniczy
Potrawa zapiekana; wierzchnią warstwę stanowią kawałki pokrojonej
fasolki szparagowej i plasterki ogórka kiszonego. Na przekroju widać na
samym spodzie grube plastry ziemniaka, na nich dwa plastry mięsa i mieszaninę
fasolki szparagowej i ogórka kiszonego.
Ziemniaki, mięso i częściowo mieszanina fasolki i ogórka są zatopione
w sosie.
Surowce:
- wołowina bez kości - 40 dag
- wieprzowina bez kości ( szynka) - 40 dag
- ziemniaki - 1 kg
- fasolka szparagowa - 50 dag
- ogórki kiszone - 25 dag
- bulion wołowy - 1 1 szklanki
- mąka pszenna - 5 dag
- margaryna - 5 dag
- smalec
- przyprawy - sól, pieprz,
- zioła - estragon, bazylia, szałwia
Mięso wieprzowe pozyskiwano podczas tradycyjnego świniobicia
- jeszcze w latach pięćdziesiątych XX w. hodowano zwierzęta w komórkach
obok "familoków", między innymi świnie, kozy, gęsi, króliki.
Mięso wołowe kupowano lub uzyskiwano w wyniku handlu wymiennego. Warzywa
czyli ogórki i fasolkę gospodynie kisiły lub marynowały w słojach "wecka".
Ziemniaki kupowano na jarmarkach i targach. Począwszy od lat sześćdziesiątych
XX w. wszystkie produkty można było kupić w sklepach i na targach.
Tradycja, pochodzenie oraz historia produktu:
Górny Śląsk to ojczyzna górnika, hutnika i chłopa. Dlatego kulturę tego
terenu należy rozpatrywać w dwóch odmiennych grupach: chłopów i kolonii
robotniczych. Ważnym elementem tej kultury jest kuchnia śląska, typowa
kuchnia ludowa. Kuchnia śląska to przede wszystkim potrawy na stołach
chłopskich i robotniczych. Ten ostatni był zróżnicowany i zależał od pozycji
i sytuacji materialnej rodziny. Dość dobrze jadano w rodzinach górniczych,
choć i tu było różnie: "Do wybuchu I wojny światowej, czytamy w jednym
z górniczych pamiętników (
.) jedzenie mieliśmy niezbyt wybredne, rano
mleko lub kawę, w zimie jadaliśmy rano krupnicę, czyli pszenicę zmełtą
na grubo na żarnach i okraszoną słoniną lub masłem. Na południe kapusta
z ziemniakami, (
.) na drugie danie polewkę z mięsa z ziemniakami lub
jakąś zupę jarzynową, wodziankę, czosnkulę, mleczną polewkę. Mięsna polewka
była tylko raz w tygodniu, gotowana z ćwierć kila wędzonego mięsa".
("Śląska Kucharka Doskonała" - E. Łabońska 1989r., str. 10).
Sytuacja uległa niewielkiej poprawie w okresie międzywojennym, z wyłączeniem
okresu wielkiego kryzysu gospodarczego w latach trzydziestych XX w., i
czasu całkowitego lub częściowego bezrobocia. W tym okresie sytuacja przeważnie
wielodzietnej rodziny górniczej, w której jedynym żywicielem był ojciec,
gdyż " kobieta ma siedzieć w domu, zajmować się dziećmi, warzyć."
("Górniczy stan w wierzeniach, obrzędach, humorze i pieśniach"
- D. Simonides 1988r., str. 104) była bardzo ciężka. Wyraźna poprawa materialna
rodziny górniczej nastąpiła dopiero od drugiej połowy lat pięćdziesiątych
XX w. W kalendarzu świąt obchodzonych na Śląsku ważne miejsce zajmowała
Barbórka. Było i jest to największe święto górników, obchodzone 4 grudnia,
w dniu imienin ich patronki świętej Barbary: "Barbórka jest patronką
od śmierci, to każdy szoł w dniu świętej Barbary 4 grudnia do kościoła
na nabożeństwo. Górnicy nie pracowali w tym dniu. Przed kościołem grała
muzyka a po południu w domach górników wyprawiają gościnę." ("Górniczy
stan w wierzeniach, obrzędach, humorze i pieśniach" - D. Simonides
1988 r., str. 363 ).
"W Barbórkę odbywały się spotkania braci górniczej. Starsi stażem
pracy górnicy wraz z młodszymi przy tradycyjnym kuflu piwa, i to nie jednym,
urządzali wesołe spotkanie. Wśród opowiadanych dowcipów, śpiewanych piosenek,
gawęd starych górników, spożywano krupnioki, żymloki, gorące parówki lub
śląską kiełbasę z musztardą, gotowane golonka i inne " męskie"
potrawy, w tym tradycyjny garnuszek górniczy". (" Śląska Kucharka
Doskonała" E. Łabońska 1989 r., str. 211). W tej samej pozycji autorka
podaje przepis na tę potrawę przygotowywaną z wołowiny, wieprzowiny, ziemniaków,
fasoli szparagowej i ogórka kiszonego . ("Śląska Kucharka Doskonała"
E. Łabońska 1989r., str. 216-217 ).
Wera Sztabowa w artykule " Kuchnia Śląska" zamieszczonym w Kalendarzu
Śląskim w 1973 r. podaje szereg przepisów na potrawy śląskie, wśród nich
jest przepis na garnuszek górniczy. ( Kalendarz Śląski 1973 r., str.274
). Przepis na potrawę znajdujemy również w pozycji "Kuchnia regionalna
wczoraj i dziś" - autorzy Biruta Markuza - Bieniecka i Jan Piotr
Dekowski. W książce tej autorzy zebrali najbardziej charakterystyczne
potrawy regionalne z wielu rejonów kraju. ("Kuchnia regionalna wczoraj
i dziś" Biruta Markuza- Bieniecka 1976 r., str.63). W publikacji
wydanej w 1980r. " Kuchnia śląska - wybrane przepisy kulinarne"
autor Adolf Balcerowski podaje dokładny przepis na garnuszek górniczy.
Pozycja ta jest poradnikiem dla placek gastronomicznych, gdyż to one wg
autora powinny propagować tradycyjne potrawy śląskie. Tradycjami i zwyczajami
kulinarnymi na Śląsku zajął się również Instytut Śląski w Opolu i opracował
publikację "Nowa Kuchnia Śląska"(1985 r.) Autorzy zebrali w
niej przepisy na dawne i współczesne potrawy stosowane na Śląsku. Próbowali
również uchwycić charakterystyczne cechy dawnej kuchni śląskiej oraz przemiany
dokonujące się pod wpływem rożnych czynników: demograficznych, kulturowych
i socjologicznych. Wśród wielu przytoczonych przepisów nawiązujących do
świąt, uroczystości rodzinnych i dnia codziennego jest również przepis
na górniczy garnuszek ("Nowa Kuchnia Śląska" praca zbiorowa
1985 r., str.169 ).
Od pewnego czasu rośnie zainteresowanie tradycjami kulinarnymi czyli kuchnią
regionalną. Na półkach księgarskich pojawiają się nowe ciekawe opracowania.
Do nich należy " Kuchnia Śląska z przyprawami leczącymi"- autorka
Barbara Jakimowicz-Klein podkreśla znacznie stosowanych ziół przez gospodynie
śląskie. Przepis na garnuszek górniczy, znajdujemy w rozdziale Potrawy
z mięsa.
|
|
Urząd Marszałkowski Województwa
Śląskiego
ul. Ligonia 46, 40-037 Katowice
|
|
|