Święto Narodowe 3 Maja
Uroczystości w Katowicach
Obchody 214 rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja w Katowicach rozpoczęły się tradycyjnie u stóp Pomnika Powstańców Śląskich, gdzie złożono hołd pamięci bohaterów III Powstania Śląskiego, którego 84 rocznica przypada w dniu 3 maja. Następnie w katowickiej Archikatedrze Chrystusa Króla, metropolita katowicki abp. Damian Zimoń celebrował Mszę Świętą w intencji Ojczyzny. W południe oficjalni goście uroczystości - marszałek województwa, wojewoda śląski, parlamentarzyści, radni Sejmiku Województwa Śląskiego, kompanie honorowe, poczty sztandarowe, delegacje stowarzyszeń, organizacji kombatanckich, przedstawiciele ugrupowań politycznych oraz młodzież szkolna przemaszerowali ulicami Katowic na Plac Sejmu Śląskiego. Pod pomnikiem Wojciecha Korfantego - przywódcy III Powstania Śląskiego – odbyła się trzecia część rocznicowych uroczystości. Na maszt wciągnięto flagę państwową, orkiestra odegrała hymn państwowy. Odbył się apel poległych oraz defilada. Pod pomnikiem Wojciecha Korfantego złożono wieńce i wiązanki kwiatów. Wojewoda śląski Lechosław Jarzębski, marszałek województwa śląskiego Michał Czarski oraz prezydent Katowic Piotr Uszok wygłosili okolicznościowe przemówienia.
W tym roku, zarówno dziejowej wymowie oraz przesłaniu Konstytucji 3 Maja jak i przemyśleniom na temat historycznego znaczenia III Powstania Śląskiego towarzyszy refleksja związana z niedawnym odejściem Ojca Świętego Jana Pawła II.
"Śmierć naszego wielkiego Rodaka, która głęboko poruszyła nasze serca, stała się przebudzeniem narodowym. Poczuliśmy wspólnotę i solidarność – co jest największym zwycięstwem zmarłego miesiąc temu Ojca Świętego. Żałoba, ale także towarzysząca jej nadzieja, odmieniły Polskę nie do poznania. Zstąpił duch Jana Pawła II i zaczął odnawiać oblicze tej ziemi. Poczuliśmy się silniejsi, bogatsi duchem. Zanikły kłótnie, połajanki, nieustanne wytykanie błędów, tropienie sensacji i afer. W te dni żałoby na plan dalszy zeszły polityczne wojny. Przeżywaliśmy – jak określił to metropolita katowicki ks. arcybiskup Damian Zimoń – cud przemiany serc" – powiedział wojewoda śląski Lechosław Jarzębski.
"Nadal trudno nam pogodzić się z odejściem największego autorytetu moralnego i najwybitniejszego Polaka – papieża Jana Pawła II. Nie ma i długo nie będzie nikogo, kto z porównywalną skutecznością potrafiłby Polakom wskazać drogę oraz inspirować nas i jednoczyć także wokół spraw wykraczających ponad religijne i polityczne podziały. Taka refleksja pojawia się szczególnie teraz, gdy w kraju stopniowo rośnie temperatura przedwyborczych emocji a merytoryczna polemika nacechowana odpowiedzialnością za losy kraju nie jest dominującym elementem naszej sceny politycznej. O powadze, autorytecie i europejskich aspiracjach Polaków warto myśleć właśnie dzisiaj przypominając, iż ustrój wprowadzony Konstytucją 3 Maja obowiązywał zaledwie kilkanaście miesięcy a historia nader boleśnie ukarała Polskę za nieodpowiedzialne zachowanie niektórych parlamentarzystów sprzed 214 lat" – mówił marszałek Michał Czarski