Rozstrzeliwanie rozpoczynano wieczorem, a kończono o świcie. Pierwszy transport, 4 kwietnia 1940 roku, liczył 390 skazanych i kaci mieli trudności z wykonaniem podczas jednej nocy egzekucji tak dużej grupy osób. Następne transporty nie przekraczały 250 ludzi. W 67 rocznicę likwidacji obozu w Ostaszkowie, przy Grobie Policjanta Polskiego w Katowicach, złożono wieńce i kwiaty. W uroczystości upamiętniającej te tragiczne wydarzenia uczestniczył wicemarszałek Województwa Śląskiego Sławomir Kowalski i Komendant Wojewódzki Policji w Katowicach insp. Arkadiusz Pawełczyk. Przybyły delegacje kombatantów, młodzieży szkolnej i mieszkańcy Katowic. Przed południem odbyła się w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach konferencja naukowa „Losy polskich policjantów w II Rzeczpospolitej”. W obozie o obostrzonym reżimie w Ostaszkowie osadzono funkcjonariuszy Policji Państwowej, Straży Granicznej, Straży Więziennej, Żandarmerii Wojskowej i Oddziału II Sztabu Głównego WP oraz pracowników sądownictwa. Śmiertelność była tu znacznie wyższa niż w obozach oficerskich, wielu z więzionych zapadało na gruźlicę. Na początku 1940 r. w obozie ostaszkowskim więziono około 6300 jeńców.