Śląscy melomani mieli już okazję zobaczyć w Katowicach wybitne spektakle operowe: „Carmen" Georgesa Bizeta (styczeń) oraz „Simon Boccanegra" Giuseppe Verdiego (luty). Jutro - „Hamlet" Ambroise'a Thomasa.

Dramaty Williama Shakespeare'a zainspirowały więcej kompozytorów operowych niż dzieła jakiegokolwiek innego pisarza. „Hamlet" skomponowany przez A. Thomosa (prapremiera w 1868 r. w Operze Paryskiej) opowiada o losach duńskiego księcia, którego duszą targają wątpliwości. Książę pogrążony w smutku po śmierci ojca, ma żal do matki, królowej Gertrudy, o szybkie powtórne małżeństwo. Ukazuje mu się duch ojca, wyznający straszną prawdę - oto król został zamordowany przez swojego brata, Klaudiusza. Hamlet poprzysięga zemstę na stryju. Wobec planów zgładzenia Klaudiusza miłosne rozterki Hamleta odsuwają się na dalszy plan. Ofelia rozpacza, jest przekonana, że Hamlet już jej nie kocha. Przejmująca scena szaleństwa Ofelii należy do jednej z najsłynniejszych w historii opery. Natalie Dessay (sopran) jako Ofelia i Simon Keenlyside (baryton) jako Hamlet dzięki swym niezwykłym umiejętnościom aktorskim stworzyli dwie niezapomniane role w najnowszej produkcji nowojorskiej Metropolitan Opera.

Metropolitan Opera to jeden z najsłynniejszych teatrów operowych świata. Jego historię tworzyli i tworzą nadal najwięksi śpiewacy, dyrygenci, reżyserzy i scenografowie. Debiutował tu Enrico Caruso, a sławę zdobyli m.in.: Maria Callas, Renata Tebaldi czy Carlo Bergonzi. Scena gościła niemal wszystkie wybitne gwiazdy operowe. Organizując transmisje telewizyjne, Metropolitan Opera nawiązała do 70-letniej tradycji transmisji radiowych wystawianych w niej spektakli. Debiut na deskach Opery to marzenie chyba wszystkich wykonawców, a spełnienie go otwiera drogę do międzynarodowej kariery. Nowojorskie spektakle to wydarzenie artystyczne nieprzeciętne zarówno pod względem wokalnym jak i aktorskim.

Kolejna wielka transmisja na żywo w Centrum Sztuki Filmowej zaplanowana jest na 1 maja br. Melomani będą mogli zobaczyć „Armidę" Gioachiniego Rossiniego.