Krew żywiej krąży w poczcie pneumatycznej
Od Nowego Roku w Szpitalu św. Barbary w Sosnowcu transport próbek materiału biologicznego, krwi, leków czy dokumentów odbywać się będzie szybko i bezkolizyjnie.
W placówce od 1 stycznia 2011 roku rusza poczta pneumatyczna, która za pomocą 700 metrów rur łączy ze sobą aptekę, laboratoria i oddziały.
Dzięki rozwiązaniu wszystkie przesyłki trafią na miejsce z szybkością około 6 metrów na sekundę. W sumie w szpitalu powstanie 18 punktów nadawczo-odbiorczych oraz dodatkowe dwa punkty odbiorcze w pomieszczeniach Laboratorium. Przesyłki będą mogły ważyć nawet dwa kilogramy, a system będzie tak skonstruowany, że transport próbek biologicznych (np. krwi) nie wywoła w nich żadnych zmian parametrów analitycznych.
W bloku łóżkowym skrzynki nadawczo-odbiorcze znajdować się będą na każdej kondygnacji budynku, a na poziomie 0 i poziomie 1 będą nawet po dwie stacje. Dodatkowe punkty nadawczo-odbiorcze znajda się będą także w Klinicznym Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej, w Oddziale Urologii, w Aptece Centralnej, Szpitalnym Oddziale Ratunkowym oraz Centralnym Laboratorium. Wszystkie przesyłki będą zabezpieczone przed dostępem osób nieupoważnionych. Jeśli dana przesyłka nie zostanie w określonym czasie odebrana przez upoważnionego pracownika, to automatycznie wróci do stacji nadawczej. Trochę inaczej będzie tylko w laboratorium. Tam wszystko będzie zautomatyzowane.
Wyładunek próbek odbywać się będzie w pełni bezobsługowo, a po sprawdzeniu czy pojemnik został w pełni opróżniony, stacja odeśle go do nadawcy. Całkowity czas rozładunku nie może przekraczać 20 sekund. - To wszystko dla bezpieczeństwa. Jeśli wykluczymy jakikolwiek kontakt pracowników z pojemnikami transportowymi, uda nam się ograniczyć ryzyko ewentualnego przenoszenia skażeń - mówi Iwona Łobejko, dyrektor Szpitala.
Koszt inwestycji wynosi 1 mln zł. Całość została dofinansowana z budżetu Samorządu Województwa Śląskiego.