Koszty związane ze zmianą kolorystyki obiektu to 58 tys. euro, czyli zaledwie pół promila wartości całej inwestycji. Zarząd podjął decyzję o zmianie barw stadionu, biorąc pod uwagę dwa założenia: po pierwsze zmiana ta nie mogła powodować przesunięcia terminu oddania obiektu, a po drugie jej koszty nie mogły być zbyt wysokie. Zdaniem marszałka Adama Matusiewicza oba warunki zostały spełnione.

„Podejmując tę decyzję, braliśmy pod uwagę stanowisko mieszkańców województwa śląskiego i kibiców, którzy w zdecydowanej większości opowiadali się za uwzględnieniem symboliki regionalnej w kolorystyce obiektu. Chcielibyśmy, aby ten stadion służył mieszkańcom, aby żył nie tylko przy okazji wielkich imprez, ale również na co dzień. Dlatego będziemy zachęcać śląskie kluby, aby rozgrywały tutaj swoje mecze. Śląska symbolika powinna być na nim eksponowana."

Zmiany w projekcie będą dotyczyć nie tylko kolorystyki, ale także aranżacji obiektu. Obok zmiany koloru krzesełek, do nowych barw trzeba będzie dostosować m.in. wystrój wnętrz, czy system informacji wizualnej. Zgodnie z założeniami zmiany nie wpłyną na tempo prac, które zakończą się najprawdopodobniej w listopadzie br. Zmianie ulegnie natomiast kwota całej inwestycji, która zwiększy się z planowanych 415 mln zł do 465 mln zł. Niezależnie od tego, Stadion Śląski i tak będzie relatywnie najtańszym tego typu obiektem w Polsce.

„Stadion ten będzie jedynym tej wielkości obiektem wielofunkcyjnym w naszym kraju. Oprócz funkcji piłkarskiej i lekkoatletycznej, będzie na nim realizowana również funkcja kulturalna. To wszystko powoduje, że kwota musi być wyższa. Stadion wymaga zabezpieczenia, musieliśmy zainwestować w strefę wjazdu dla ciężkiego sprzętu wykorzystywanego przy organizacji koncertów. Dla porównania - także modernizowany stadion Lecha Poznań, znacznie mniejszy i pozbawiony bieżni lekkoatletycznej, kosztuje ok. 700 mln zł" - podkreślił inżynier kontraktu Andrzej Stokłosa.

Obecnie modernizacja stadionu ukończona jest w ok. 60%. Nową koncepcję graficzną poznamy do dwóch tygodni po podpisaniu stosownej umowy z projektantem obiektu. Podczas konferencji prasowej na Stadionie Śląskim, marszałek Adam Matusiewicz zapewnił także, że kolejne spotkania dotyczące postępu prac przy modernizacji Stadionu Śląskiego odbywać się będą co miesiąc.