Jaka przyszłość kolei?
O tym, jakie doświadczenia dla innych samorządów płyną z rozszerzenia działalności przewozów kolejowych, mówili uczestnicy debaty „Koleje Śląskie - doświadczenia z rozszerzenia działalności a rynek przewozów regionalnych"
Dyskusja toczy się zarówno w Katowicach, jak i w Warszawie. Według marszałka Mirosława Sekuły perturbacje ze startem Kolei Śląskich są istotnym problemem, który trzeba analizować nie tylko w skali regionalnej, ale i ogólnopolskiej.
Jak podkreślali eksperci, Koleje Śląskie pilnie wymagają wprowadzenia zmian, które obejmą nie tylko rozkład jazdy, ale też restrukturyzację samej spółki. „W tej chwili zajmujemy się głównie sytuacją kryzysową. Analizujemy przyczyny i znajdujemy środki, rozwiązania. Chcemy, by ten kryzys był szansą na usprawnienie przewozów osobowych koleją na Śląsku i szansą dla nowych rozwiązań Kolei Śląskich" - przekonywał Mirosław Sekuła. Z tym stanowiskiem zgadzają się eksperci ZDG TOR, którzy przeanalizowali kłopoty z uruchomieniem połączeń Kolei Śląskich.
Adrian Furgalski, ekspert ZDG TOR, odniósł się do sytuacji w Przewozach Regionalnych, w których - jak pokreślił - zarząd „robi, co chce i to wbrew marszałkom". Dodał też, że głównym motorem powstania Kolei Śląskich były negatywne doświadczenia we współpracy urzędu marszałkowskiego z Przewozami Regionalnymi. Z kolei Bogusław Kowalski, także ekspert ZDG TOR, przypomniał, że Przewozy Regionalne są spółką uprzywilejowaną, ponieważ nie może ona być postawiona w stan upadłości. A biorąc pod uwagę jej zadłużenie, które obecnie przekracza wartość jej majątku, upadłość spółki wydaje się być oczywista.
Mirosław Sekuła tonował emocje związane z Przewozami Regionalnymi. Marszałek stwierdził, że „wojna" między KŚ i PR doprowadziła do falstartu samorządowego przewoźnika w grudniu ubiegłego roku. „Wojna Kolei Śląskich i Przewozów Regionalnych została zatrzymana. Jesteśmy w fazie formułowania traktatu o dalszej współpracy" - mówił Mirosław Sekuła.
„Ten rok powinien być rozstrzygający dla Przewozów Regionalnych. Niezbędna jest tu jednak współpraca urzędów marszałkowskich i rządu. Proces usamorządowienia i oddłużenia musi być dokończony. Problemy Kolei Śląskich są echem zablokowania przekształceń w Przewozach Regionalnych" - dodał Bogusław Kowalski i powiedział, że pozytywnym aspektem jest przełamywanie monopolu PR na posiadanie taboru przez marszałków. Jak wyjaśnił, według niego to właśnie monopol na tabor jest jednym z głównych czynników hamujących zmiany.
Debatę podsumował marszałek Sekuła, wskazując, że kryzys, z jakim mieliśmy do czynienia, może być szansą. „Jest punktem wyjścia do sukcesu i osiągania nawet najbardziej ambitnych celów. Warunkiem jest odpowiednie zarządzanie" - tłumaczył.
Udział w debacie wzięli: Mirosław Sekuła - marszałek województwa śląskiego, przewodniczący RBF, Michał Borowski - prezes Kolei Śląskich, Marek Nitkowski - wiceprezes Kolei Wielkopolskich, Henryk Klimkiewicz - prezes ZDG TOR, Adrian Furgalski - dyrektor ZDG TOR oraz Bogusław Kowalski - ekspert ZDG TOR.