Emocje związane ze sportową rywalizacją startują dziś wieczorem, kiedy rozpoczną się kwalifikacje do pierwszego z konkursów. W sobotę i niedzielę sportowcy będą walczyć o zwycięstwo w dwóch konkursach indywidualnych – start obu zaplanowano na godzinę 16.00.

„Cieszę się, że po emocjach, które zgotowali nam najlepsi skoczkowie świata w ubiegłym roku, i tym razem zawody wracają do Wisły. To fantastyczna impreza, która rozgrzewa kibiców do czerwoności i najlepsza okazja do promocji tak różnorodnego regionu jak województwo śląskie” – przekonuje marszałek Wojciech Saługa.

Być może po raz pierwszy w historii uda się rozegrać dwa konkursy w Wiśle. Taka szansa była już w marcu 2016 roku, jednak plany organizatorów pokrzyżował zbyt silny wiatr. Bez względu na pogodę atmosfera pod skocznią będzie gorąca. Wszystko za sprawą świetnej postawy reprezentantów Polski, których na belce startowej zasiądzie dwunastu i tysięcy kibiców zgromadzonych pod skocznią. Dodatkowym smaczkiem zawodów będzie powrót do rywalizacji jednego z najlepszych skoczków ostatnich lat Gregora Schlierenzauera.