Ich specjalizacja to proekologiczne innowacje
Spółka zaprojektowała i wybudowała także Wodny Park Tychy, a obecnie zajmuje się jego eksploatacją. Zakład jest energetycznie samowystarczalny. Pod względem technologicznym należy do najnowocześniejszych w Europie.
- Regionalne Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej w Tychach produkuje energię elektryczną i cieplną w oparciu o źródła odnawialne, będąc przy tym jednym z najnowocześniejszych i najefektywniejszych tego typu przedsiębiorstw w Europie. Jest przede wszystkim przyjazne dla środowiska, a profil działalności w pełni wpisuje się w przyjętą przez województwo strategię „Zielone Śląskie 2030”. Warto przy tym zaznaczyć, że dzięki właśnie tej spółce miasto może poszczycić się Parkiem Wodnym, który powstał dzięki jej projektowi i przez nią jest prowadzony. Na pewno ambicją jest dalszy jej rozwój, wdrażanie nowych pomysłów i technologii, a co za tym idzie, zwiększanie możliwości produkcyjnych, na czym docelowo skorzysta cały region – ocenia marszałek Jakub Chełstowski, który gościł z wizytą w tyskim przedsiębiorstwie.
RCGW zarządza obecnie ponad 400 kilometrami kanalizacji sanitarnej oraz 40 przepompowniami ścieków na terenie miasta Tychy. Zatrudnia przy tym ponad 180 osób. Inwestycje pozwoliły na skanalizowanie miasta Tychy na poziomie 99,6 procent. Część inwestycji na oczyszczalni zostało sfinansowanych dzięki środkom Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach - są tą miedzy innymi modernizacja części biologicznej oczyszczalni, zabudowa III agregatu prądotwórczego budowa zbiorników na odpady, instalacja do dezodoryzacji na oczyszczalni oraz budowa 12,7 km kanalizacji w mieście. Łącznie udało się pozyskać ponad 25 mln złotych.
Od 2006 roku jest producentem energii elektrycznej i cieplnej w kogeneracji ze źródeł odnawialnych. Z biogazu, powstającego na oczyszczalni ścieków w procesie kofermentacji metanowej osadów ściekowych oraz innych przemysłowych odpadów biodegradowalnych powstaje prąd i ciepło. Zakład w ciągu roku przyjmuje 103 tysięcy ton odpadów biodegradowalnych.
- Cykliczna modernizacja zakładu oczyszczalni ścieków oraz stale realizowane kolejne inwestycje były kluczem do osiągnięcia samowystarczalności energetycznej zarówno oczyszczalni, jak i powstałego w 2018 roku Wodnego Parku Tychy. Ilość wyprodukowanego biogazu pozwala na zasilanie dwóch energochłonnych obiektów: Oczyszczalni Ścieków i Wodnego Parku Tychy. W ubiegłym samowystarczalność energii elektrycznej oczyszczalni ścieków wyniosła ponad 210 procent - co daje naszemu zakładowi pozycję lidera na skalę ogólnopolską. Obecnie jesteśmy jedyną w kraju samowystarczalną energetycznie oczyszczalni a ścieków. Lokujemy się ponadto w trójce najlepszych pod tym względem przedsiębiorstw w Europie – podkreśla Zbigniew Gieleciak, prezes zarządu spółki.
Dzięki zastosowanym innowacjom technologicznym instalacje należące do spółki wyprodukowały w 2020 roku biogaz w ilości ponad 6,2 mln metrów sześciennych. Taka ilość wystarczyła do wyprodukowania 15 000 MWh energii elektrycznej i niemal 65 tys. GJ energii cieplnej. Oczyszczalnia ścieków, jak i Wodny Park Tychy są zatem obiektami całkowicie samowystarczalnymi energetycznie, a dodatkowo sprzedano nadwyżkę energii do sieci Tauron 5 000MWh. Przyczyniły się do tego również ekoinnowacje wdrożone w Wodnym Parku Tychy - własna bioelektrociepłownia (trzy agregaty kogeneracyjne zasilane biogazem z OŚ), wykorzystywanie energii promieniowania słonecznego do dodatkowego doświetlenia i dogrzania obiektu poprzez zamontowanie specjalistycznej membrany dachowej – foli ETFE, a także rozwiązania pozwalające na odzysk ciepła uznawanego za stratę (poprzez pompy ciepła). Odzysk ten prowadzony jest zarówno z powietrza pochodzącego z central wentylacyjnych, jak i z wody – ścieków szarych oraz wód popłucznych, pochodzących z instalacji filtracji i uzdatniania wody w obiegach basenowych. Wodny Park Tychy jest najnowocześniejszym tego typu obiektem w Polsce, rocznie odwiedza go ponad 500 tysięcy gości. - Tylko w sierpniu tego roku frekwencja sięgnęła 72 tysięcy osób, co świadczy o popularności parku – podsumowuje Zbigniew Gieleciak.