Mistrzowie wiedzy o wszechświecie
Wśród złotych medalistów naukowej rywalizacji znalazł się Polak, 18-letni Maksymilian Wdowiarz-Bilski z Krakowa. Absolutnym triumfatorem olimpiady został Peter Andolsek ze Słowenii.
Dobiegły końca zmagania 250 najzdolniejszych uczniów z całego świata biorących udział w 16. Międzynarodowej Olimpiadzie z Astronomii i Astrofizyki (IOAA). Przez ostatnie dni Województwo Śląskie było jednym z najważniejszych miejsc na światowej mapie astronomii.
W czasie Olimpiady uczniowie musieli wykazać się nie tylko wiedzą, ale także refleksem i zdolnością rozwiązywania niestandardowych problemów. W jednym z zadań grupowych mieli na przykład rozkodować wiadomość z kosmosu – hipotetyczną odpowiedź na sygnał wysłany przez radioteleskop w Arecibo w 1974 roku w stronę gromady kulistej Messier 13. Tego samego dnia musieli się nauczyć posługiwania nieco zmodyfikowaną wersją starożytnego instrumentu astronomicznego – astrolabium.
Największym zaskoczeniem dla uczestników Olimpiady były jednak zadania obserwacyjne przeprowadzone w poniedziałek 14 sierpnia. Większość uczniów widząc w harmonogramie godziny 10:00 – 15:00 spodziewało się obserwacji Słońca. A jednak Olimpijczycy ku swojemu zdziwieniu zostali przeprowadzeni z Międzynarodowego Centrum Kongresowego do katowickiego Spodka. Wnętrze hali zaciemniono. Na płycie Spodka stanęły teleskopy skierowane … w przezrocza znajdujące się wysoko na widowni. Zadania polegały między innymi na odnalezieniu supernowej w galaktyce oraz satelitów Saturna.
Złote medale olimpiady przypadły uczestnikom z Brazylii, Bułgarii, Kanady, Cypru, Indii, Wietnamu, Japonii, Malezji, Polski, Singapuru, Słowenii, Korei Południowej, USA, Wielkiej Brytanii i Ukrainy.
- To niesamowite, że udało mi się zajść tak daleko, bo zadania były naprawdę trudne, a czasu na odpowiedzi niewiele. Chyba największa skala trudności objęła zadania z teorii – mówił 18-letni Maksymilian Wdowiarz-Bilski z Krakowa, zdobywca złotego medalu olimpiady.
Warto zaznaczyć, że polska ekipa naukowa sięgnęła także po srebrne medale.
Zespół Planetarium Śląskiego wykonał tytaniczną pracę. Tylko jednego dnia – 13 sierpnia zeskanowano 16 000 rozwiązań uczniów – co skutecznie zawiesiło serwery szwajcarskiego systemu służącego do ustalania rankingów zawodników. Usterkę udało się jednak usunąć już po godzinie.
Olimpiada była doskonałą okazją do poznania się młodych ludzi zafascynowanych astronomią i astrofizyką. Już za kilka lat wielu z uczestników będzie stanowiło trzon światowej nauki. Doświadczenia zdobyte na tej olimpiadzie, już po raz drugi zorganizowanej w województwie śląskim zaprocentują podczas ich naukowych karier.
- Gratuluję nie tylko triumfatorom, ale każdej z drużyn, biorącej udział w tych niesamowitych, iście kosmicznych zawodach, których prawdziwą stawką jest ciągłe poszerzanie wiedzy o wszechświecie – astrofizyce i astronomii. A jest ona w mojej ocenie imponująca. W tej materii każdy jest zwycięzcą. Jesteśmy zaszczyceni, że to Województwo Śląskie było gospodarzem tej międzynarodowej naukowej rywalizacji. Mam nadzieję, że wszyscy jej uczestnicy czuli się u nas jak u siebie w domu, a kiedyś, być może już w niedalekiej przyszłości wrócicie do nas ze swoimi rodzinami lub przyjaciółmi, by pokazać im nasz region i oczywiście Planetarium Śląskie, które jest dla nas swego rodzaju niebiańską do oglądania milionów gwiazd. Dziękuję Wam za udział w olimpiadzie i zapraszam do nas ponownie! Do zobaczenia! - podsumował marszałek województwa, Jakub Chełstowski.