Muzeum z energią

 fot. Patryk Pyrlik / UMWS fot. Patryk Pyrlik / UMWS
Muzeum Energetyki w Łaziskach Górnych jest jednym z najpopularniejszych miejsc na Szlaku Zabytków Techniki

Otwarto je ponad 18 lat temu, a prowadzi je stowarzyszenie pasjonatów.

- Muzeum Energetyki jest jedną z poprzemysłowych wizytówek naszego regionu. Stanowi świadectwo rozwoju technologii, jest skarbnicą wiedzy i jednocześnie skutecznym narzędziem promocji wartości kulturowych w czasach odchodzenia od przemysłu ciężkiego w jego tradycyjnym wydaniu. Misją muzeum jest utrzymanie i dokumentowanie dziedzictwa regionu – podkreśla marszałek województwa Jakub Chełstowski.

Muzeum ma jednak swoje problemy - znajduje się ono bowiem na terenie zakładu produkcyjnego dużego ryzyka. Ze względu na regulaminowe obostrzenia, dostęp dla zwiedzających jest nieco utrudniony. Brakuje też bazy okołoturystycznej jak na przykład gastronomii.

- Dlatego trzeba poszukać rozwiązań, które mogłyby to ułatwić, co z kolei korzystnie wpłynęłoby na promocję muzeum. Warto rozważyć znalezienie odpowiedniego stałego sposobu finansowania w dłuższej perspektywie, które gwarantowałoby jego stabilne funkcjonowanie – wskazuje radny Sejmiku Zbigniew Przedpełski.

Muzeum Energetyki w Łaziskach Górnych otwarto w 2003 roku, w budynku dawnej rozdzielni elektrycznej 60 kV z 1928 roku. Jego organizatorem i prowadzącym jest Polskie Towarzystwo Przyjaciół Muzeum Energetyki. Od 2006 roku jest jednym z punktów Szlaku Zabytków Techniki. Ideą muzeum jest pokazanie potęgi energii elektrycznej. Dzięki pasji grupy ludzi zbierających pamiątki dotyczącej historii energetyki i elektryczności do dziś udało się zgromadzić około 6 tysięcy eksponatów - od żelaznej i stuletniej budki ulicznego transformatora z Bytomia, maszyny i agregaty, urządzenia pomiarowe i oświetleniowe po dokumenty czy fotografie. Jest to zasadniczo jedyna w regionie ekspozycja ze świata energetyki i elektryczności. W Muzeum Energetyki można poznać cały proces powstawania prądu w urządzeniach energetycznych z demonstracjami na modelach oraz w czasie prezentacji. W tym miejscu można dowiedzieć się, skąd bierze się prąd, w jaki sposób można go wytworzyć, zobaczyć i poczuć. Główne muzealne atrakcje to prawie 120-letnia świecąca żarówka Edisona, „Iskrowisko”, które w praktyce jest salą doświadczalną, gdzie zobaczymy wyładowania elektryczne rzędu 1000000 V, wibrarium, jedyną wystawę czynnych dzwonków elektrycznych w Europie, oryginalne urządzenia takie jak woltomierze, amperomierze Dolivo Dobrovolskiego, czy też silnik Deutz na biogaz pochodzące z 1938 roku.

Muzeum posiada także wystawy stałe: kolekcję lamp rentgenowskich, kolekcję żarówek, kolekcję liczników energetycznych, wystawę „Prąd do gniazdka" i „Prąd od gniazdka", wystawę dawnych stanowisk pracy, salę pamięci Klemensa Ścierskiego oraz historię komputeryzacji. Najważniejsze wydarzenia w kalendarzu imprez muzealnych to Święto Światła, Fizyczne Fascynacje oraz kultowa już Industriada.

Muzeum Energetyki ma swoją siedzibę w budynku wynajmowanym od TAURON Wytwarzanie S.A. – Oddział Elektrownia Łaziska w Łaziskach Górnych. Podczas INDUSTRIADY jako wydarzenie specjalne w muzeum organizowane jest zwiedzanie elektrowni.

Galeria zdjęć
Po kliknięciu na obrazku zostanie otwarte okno modalne z dużą wersją obrazka. Możliwe będzie przeglądanie galerii kolejnych obrazków.
Korzystanie z galerii za pomocą skrótów klawiszowych:
  • Escape: zamyka galerie.
  • Spacja: uruchamia/zatrzymuje automatyczny slaidshow (play/pause).
  • Lewa strzałka: poprzedni slaid.
  • Prawa strzałka: następny slaid.
After clicking on the image a modal window will open with a large version of the image. It will be possible to browse the gallery of subsequent images.
Using the gallery using keyboard shortcuts:
  • Escape: closes the galleries.
  • Space: starts / stops automatic slaidshow (play / pause).
  • Left arrow: previous slaid.
  • Right arrow: next slaid.
 fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS  fot. Patryk Pyrlik / UMWS