Udany debiut GT Festiwalu
Honorowy patronat nad tym wydarzeniem sprawowało Województwo Śląskie.
Przez dwa dni oglądaliśmy popisy driftu, off-roadu, zawody car audio i car limbo. Do Wisły przyjechali miłośnicy motoryzacji z całej Polski.
- To premierowe wydanie tej imprezy, dodajmy, niezwykle udane, bowiem zainteresowane było naprawdę spore. Nie tak dawno na Stadionie Śląskim mieliśmy wielkie święto lekkiej atletyki, na memoriale Kamili Skolimowskiej gościliśmy największe gwiazdy tej dyscypliny. Dziś przyszedł czas na święto motoryzacji, która w wydaniu sportowym, ma mnóstwo sympatyków - podkreślił wicemarszałek Wojciech Kałuża, który wręczał statuetki zwycięzcom poszczególnych konkurencji.
- Przez ostatnie lata przyjęło się, że Wisła kojarzy się ze skokami narciarskimi, tymczasem zawsze była bardzo silnym ośrodkiem motoryzacyjnym, kojarzonym przede wszystkim z kultowym rajdem. Zorganizowanie GT Festiwalu nie było z wiadomych powodów prostym przedsięwzięciem, ale wszystko się udało. I co ważne, na starcie mamy sukces tej imprezy - nie krył zadowolenia Tomasz Bujok, burmistrz Wisły.
Nagroda główna - tuningowany Fiat Seicento Sporting stworzony specjalnie na potrzeby rajdów trafił do Grzegorza Szabata z Katowic.