Wielkie bieganie w Silesia Marathonie
- Silesia Marathon na stałe wpisał się w kalendarz imprez sportowych regionu. Od lat cieszy się dużą frekwencją, tak jest i dziś, bo do udziału zgłosiło się ponad 8 tysięcy uczestników. Ma to szczególne znaczenie, bowiem Województwo Śląskie stało się stolicą polskiej lekkoatletyki. W tym roku gościliśmy tutaj aż cztery prestiżowe imprezy: Mistrzostwa Świata w Sztafetach, Drużynowe Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce, podczas których biało-czerwoni sięgnęli po złoty medal oraz dwa Memoriały – imienia Janusza Kusocińskiego i zawody upamiętniające wybitną postać Królowej Sportu – Kamilę Skolimowską. Ostatnia z wymienionych imprez była ukłonem wobec naszych medalistów z Tokio, wśród których nie brakuje ambasadorów Województwa Śląskiego i przyciągnęła blisko 35 tysięcy widzów. Zaś „Kocioł Czarownic” w uznaniu za sukces organizacyjny, jakim była każda z wymienionych imprez, będzie gospodarzem Mistrzostw Europy w Lekkoatletyce w 2028 roku. To jednak przyszłość, a dziś cieszę się, że Stadion Śląski znów jest kluczowym punktem rywalizacji zawodników w naszym regionalnym maratonie. Lekkoatletyka szlifuje charaktery, hartuje i uczy dyscypliny. Oddaje ducha sportu, pozwala pokonywać własne słabości. Każdego uczestnika czyni zwycięzcą – podkreślił marszałek województwa Jakub Chełstowski.
Do mini maratonu zgłosiło się 2 tysiące uczestników, w półmaratonie wystartowało 3200 biegaczy, 2600 w maratonie i 300 zawodników w ultramaratonie.
Na mecie Stadionu Śląskiego pierwszy zameldował się Andrzej Rogiewicz (Grudziądz) z czasem 02:19:07, drugi był Jakub Szymankiewicz (Wronki) osiągając czas 02:22:27, a trzeci Piotr Szalony (Będzin) z wynikiem 02:39:57.
Wśród pań najlepsza była Irina Masnyk (Ruda Śląska) z czasem 02:59:00, druga Joanna Susmanek (Wrocław) osiągając czas 03:03:18, trzecia Anna Bodnar (Cieszyn) z wynikiem 03:10:47.
W zawodach biorą udział zawodnicy-amatorzy nie tylko z Polski, ale także m.in. Ukrainy, Rosji, Szwecji, Słowacji, a nawet USA i Maroka. Najstarsi uczestnicy biegu mieli kolejno 86, 81 i 73 lata.