Wysoko, wyżej, Duplantis!

 fot. Andrzej Grygiel / UMWS fot. Andrzej Grygiel / UMWS
Blisko 42 tysiące widzów obserwowało na Stadionie Śląskim zawody Memoriału Kamili Skolimowskiej włączone do Diamentowej Ligi

Kto przyszedł, ten się nie zawiódł. Padły dwa rekordy świata, wyśrubowane przez znakomitego jak zwykle tyczkarza Armanda Duplantisa oraz biegacza Jakoba Ingebritsena. Świetnie zaprezentowała się także Natalia Kaczmarek w biegu na 400 metrów.

Duplantis w Chorzowie pobił własny rekord, który ustanowił na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Szwed skoczył aż 6.26 m, poprawiając o centymetr własny rekord świata z Paryża. Popularny „Mondo” już po raz siódmy ustanowił najlepszy wynik na świecie i szósty raz poprawił sam siebie. Nie był to jednak jedyny rekord świata, jaki zobaczyła w niedzielę publiczność. Genialnie zaprezentował się Jakob Ingebrigtsen, który pobił 28-letni rekord świata w biegu na 3000 m. 23-letni Norweg uzyskał kosmiczny czas 7:17.55. Poprzedni rekord świata należał do Kenijczyka - Daniela Komena - który we wrześniu 1996 r. uzyskał czas 7:20.67. 

W Chorzowie Natalia Kaczmarek czasem 49,95 zajęła trzecie miejsce w biegu na 400 m podczas mityngu Diamentowej Ligi w Chorzowie. Rekordzistkę Polski wyprzedziły Marileidy Paulino z Dominikany (48,66) i reprezentantka Bahrajnu Salwa Eid Naser (49,23).

Kaczmarek w tym roku poprawiła rekord Polski, który od 1976 roku należał do Ireny Szewińskiej. Trzykrotnie zeszła poniżej 49 sekund, a 20 lipca w Londynie przebiegła 400 m w 48,90.



 


tagi: