Śląskie na Alei Tervueren

Kilka tysięcy ludzi odwiedziło stoisko promocyjne województwa śląskiego podczas tradycyjnego brukselskiego święta alei Tervueuren w dniu 1 czerwca b.r.
Fête de Tervueren upamiętnia ważna datę w historii tego miejsca - powstanie ulicy w 1897 r. Podczas uroczystości dominowały rodziny z dziećmi oraz obcokrajowcy urodzeni w Polsce, którzy zamierzają ją ponownie odwiedzić. Jak informuje Biuro Regionalne Województwa Śląskiego w Brukseli, uczestnicy najchętniej pytali o to, w jakim stopniu zmieniły się śląskie miasta, które pamiętali z dzieciństwa. Największym zainteresowaniem zwiedzających cieszyły się Katowice, Częstochowa oraz miejscowości wypoczynkowe w Beskidach, np. Wisła, Ustroń i Szczyrk. Dzieci zajadały się śląskimi cukierkami, a dorośli z powodzeniem próbowali swoich sił w konkursie polegającym na poprawnym wymówieniu nazw miast i miasteczek naszego województwa. I o ile z Katowicami czy Rybnikiem nie było większego problemu, o tyle na Czechowicach-Dziedzicach wielu brukselczyków łamało sobie język. Oprócz województwa śląskiego na święcie Tervueren swoje atuty prezentowały również regiony: Kujawsko-Pomorskie, Opolskie, Zachodniopomorskie oraz Podlaskie. Na święcie obchodzącej 111. urodziny ulicy Tervueren atrakcji było co niemiara. Światowe Bractwo Gigantycznego Omletu z Malmédy usmażyło omlet z 10 tysięcy jaj, można było przejechać się na kucyku lub wybrać się na wycieczkę zabytkowym tramwajem. Podniebienia zwiedzających radowały specjały kuchni z całego świata. Nie brakowało również chętnych do nauki tańców z całego świata. Tysiącom brukselczyków czas umilała orkiestra grająca największe przeboje rockandrollowe.