Niech żyje bal, INDU-bal! Przed nami jubileuszowa 10. edycja INDUSTRIADY, ale zanim święto Szlaku Zabytków Techniki sprawi, że całe województwo śląskie zarumieni się w pląsach na pomarańczowo, czas na małą próbkę industrialnego balu czerpiącego z tożsamości regionu. 

Już 31 maja od godz. 15:00 do 19:00 przed Galerią Katowicką – na placu im. Marii i Lecha Kaczyńskich w Katowicach (dawniej pl. Szewczyka) będzie czekał cały szereg bezpłatnych atrakcji zapowiadających to, czym będzie żyła INDUSTRIADA 7-8-9 czerwca. 

Na bal, marsz na bal 

Wszystko rozpocznie przemarsz orkiestry górniczej, która przejdzie ze skrzyżowania ulic Mickiewicza i Stawowej na plac przed Galerią Katowicką, a tam – jak koła zębate, na kształt trybów maszyny rozkręci plac im. Marii i Lecha Kaczyńskich w industrialnym polonezie, który poprowadzą wielcy przemysłowcy – Georg Giesche, Guido Henckel von Donnersmarck, Daisy von Pless i Joanna Gryzik von Schomberg-Godula.

Zdrowie fabrykantów

Taniec zakończy pomarańczowy toast – za zdrowie fabrykantów, którego dokonamy pomarańczową oranżadą z saturatora, takiego samego, jaki w ciepłe majowe dni stawał przed wejściami do fabryk. Myli się jednak ten, kto myśli, że na polonezie zakończą się tańce tego dnia. Na uczestników będą czekały warsztaty z tańca robotów, a poza tym m.in. konkurs z nagrodami „Jaki to zabytek techniki”, Aleja Industrialnych Gwiazd, pamiątkowe fotościanki, warsztaty tworzenia kotylionów i pomarańczowych boa, warsztaty malowania buzi „węglem” i „smarem” oraz strefa relaksu. Przechodząc przez plac przed Galerią Katowicką, będzie też można zdobyć unikatowy gadżet – pomarańczowy wachlarz INDUSTRIADY! Jak na „prawdziwej” INDUSTRIADZIE działać też będzie punkt INDU Info, w którym będzie można zdobyć program nadchodzącej imprezy czy zaopatrzyć się w darmowe bilety na przejazd Kolejami Śląskimi 8 czerwca.

Zatańcz z Charliem

Dzień na pl. im Marii i Lecha Kaczyńskich zakończy seans z muzyką na żywo. W towarzystwie jazzowego tria będzie można zobaczyć „Dzisiejsze czasy” (ang. „Modern Times”) – jeden z ostatnich filmów niemych Charliego Chaplina – satyrę na życie społeczeństwa przemysłowego, w której Chaplin gra robotnika imającego się różnych zawodów. Jedną z finałowych scen jest oczywiście scena tańca.

Atrakcje przed Galerią i w Galerii

To jednak nie wszystko. W tym dniu, także wewnątrz Galerii Katowickiej będzie można poczuć przemysłowego ducha, a to za sprawą obiektów Szlaku Zabytków Techniki, które pokażą namiastkę swoich atrakcji. Na poziomie 0 klienci Galerii znajdą stoiska przygotowane przez Park Tradycji z Siemianowic Śląskich, Szyb Maciej i Kopalnię Guido z Zabrza oraz Muzeum Energetyki z Łazisk Górnych.

Wiwat fabrykanci, niech żyje INDU-bal!