Poziom wód pod kontrolą

Mimo intensywnych opadów deszczu w zbiornikach GPW w Goczałkowicach i Kozłowej Górze są spore rezerwy pozwalające na przyjęcie nadmiaru wody

We wszystkich obiektach Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów odpowiedzialnych za utrzymanie zapór wprowadzono dyżury całodobowe i stały monitoring poziomu wody. Meldunki dotyczące sytuacji w zbiornikach w Kozłowej Górze i Goczałkowicach są aktualizowane co trzy godziny.

„Sytuacja w regionie jest pod kontrolą. Służby są postawione w stan gotowości i na bieżąco monitorują poziom wód. Nic nie wskazuje na to, żeby miała powtórzyć się dramatyczna sytuacja powodziowa z 2010 roku” – tłumaczy marszałek Wojciech Saługa.

Dziś rano w zbiorniku w Goczałkowicach znajdowało się 109 mln metrów sześciennych wody, a rezerwa wynosiła 51 mln metrów sześciennych. Dopływało 160 metrów na sekundę, a wypływało 50 m3/s. Poziom wody wzrósł o 63 cm, jednak nadal do stanu alarmowego pozostaje około 25 cm. W dodatku ilość wpływającej z Wisły wody jest czterokrotnie mniejsza niż podczas powodzi w 2010 roku, a to pozwala na spokojne planowanie rozprowadzania nadmiaru wody do rzek poniżej goczałkowickiego zbiornika. Bezpieczna sytuacja jest także w zbiorniku w Kozłowej Górze mogącym pomieścić 13 mln metrów sześciennych wody. Tam rezerwa wynosi blisko 8 mln metrów sześciennych i zdaniem ekspertów jest wystarczająca.

Na bieżąco raportowana jest sytuacja powodziowa w obszarze działania Śląskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Katowicach. Raport z godzin porannych nie wykazał zagrożeń na obszarze działania biur terenowych w Zawierciu, Raciborzu i Częstochowie. W Bieruniu odnotowano stan ostrzegawczy na Wiśle, a w Bojszowach na Gostynce, na pozostałych rzekach i ciekach występuje wysoki stan wód z tendencją stabilizującą się. Stan wód na ciekach administrowanych przez Biuro Terenowe w Gliwicach układa się w strefie stanów średnich i wysokich, woda mieści się w korytach, a na odcinkach obwałowanych nie wychodzi poza ich obręb. Podobna sytuacja jest w powiecie bielskim i pszczyńskim