Nowa wizja Teatru Śląskiego

„Interesuje mnie teatr uniwersalny, otwarty, zintegrowany z publicznością i lokalnym środowiskiem. Nie interesuje mnie instytucja ograniczająca swoją działalność do wystawiania kilku nowych sztuk w roku” - tak mówił o swoich artystycznych i organizacyjnych zamierzeniach Henryk Baranowski – kandydat Zarządu Województwa Śląskiego na stanowisko dyrektora Teatru Śląskiego im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach
Kadencja obecnego dyrektora teatru - Bogdana Toszy upłynie 31 sierpnia br. „1 września nie dojdzie w teatrze do rewolucji. W nadchodzącym sezonie nie przewiduję też żadnych zwolnień wśród aktorów. To znakomity zespół o nie wykorzystanych dotąd możliwościach. Będę dbał o jak najwyższy poziom repertuaru klasycznego, potem można przejść do awangardy, nie koniecznie na głównej scenie”- deklarował Henryk Baranowski. Za nader istotne zadanie przyszły dyrektor uważa wszelkie inicjatywy i działania na rzecz odbudowy integracji śląskiego środowiska artystycznego. Henryk Baranowski zamierza podjąć próby nawiązania współpracy z artystami (aktorami, reżyserami, twórcami), których zawodowe kariery wywodzą się ze Śląska. Już wkrótce dyrektor będzie nakłaniał do zrealizowania w Teatrze Śląskim interesujących przedsięwzięć artystów tej miary co: Kazimierz Kutz, Agnieszka Holland, Laco Adamik czy Izabela Cywińska. Nowy dyrektor chciałby także nawiązać współpracę ze Śląskim Teatrem Tańca. Ponadto, Henryk Baranowski nosi się z zamiarem odtworzenia w Katowicach klubu artystycznego – miejsca wymiany doświadczeń reżyserów, aktorów oraz artystów reprezentujących różne dziedziny sztuki. Dwuletnia kadencja nowego dyrektora Teatru Śląskiego rozpocznie się 1 września br.
Załączniki
Historia Teatru Śląskiego
Henryk Baranowski



 


tagi: