„Impreza ma charakter ponad lokalny, a jej ranga rośnie z każdym startem, dlatego postanowiliśmy się włączyć w jej organizację. Mam nadzieję, że za rok świętować będziemy rozpoczęcie lub zakończenie maratonu na Stadionie Śląskim – największym obiekcie lekkoatletycznym w kraju” – powiedział marszałek Wojciech Saługa na konferencji prasowej poprzedzającej bieg.

Maraton odbędzie się w dniach 1-2 października 2016 roku w Katowicach, a w jego trakcie wystartują trzy biegi uliczne: Mini Silesia Marathon o Puchar Radia RMF FM, PKO Silesia Półmaraton oraz królewski bieg PKO Silesia Marathon. Bieg główny to jedyny w Polsce i Europie maraton prowadzący ulicami trzech miast: Katowic, Siemianowic Śląskich i Mysłowic.

Nowością tegorocznych zawodów będzie m.in. nagroda wręczona najlepszemu zawodnikowi z województwa śląskiego – Puchar Marszałka Województwa Śląskiego. Nagrody otrzyma trzech pierwszych zawodników w maratonie i półmaratonie, osobno kobiety i mężczyźni, którzy są mieszkańcami województwa śląskiego. Urząd Marszałkowski przygotował dla uczestników biegu 5 tys. butelek wody mineralnej, które będą rozdawane na trasie. Pojawią się także namioty promocyjne województwa i bus akcji „Śląskie. Tu rozmawiamy”. Dzięki wsparciu m.in. ze strony Urzędu Marszałkowskiego Fundacja Silesia Pro Active przygotowała opracowanie pt. „Zabiegany Śląsk”. W gazecie znalazły się opisy ponad 20 grup biegowych, najpopularniejsze trasy biegowe w regionie, artykuły z poradami dla początkujących biegaczy i wiele innych informacji.

Na liście startowej imprezy są zawodnicy m.in. z Czech, Białorusi, Brazylii, Kanady, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Norwegii, Włoch, Węgier i Serbii. To może być zatem kolejny rekord imprezy, która już w ubiegłej edycji odnotowała 20-procentowy przyrost frekwencji. Nowością w tym roku jest także sama trasa, gdyż zawodnicy pobiegną w przeciwnym niż dotychczas kierunku.

Uczestnicy maratonu 2 października wystartują z ul. Chorzowskiej w Katowicach i przebiegną ulicami: Góreckiego, Graniczną, Gospodarczą i Szopienicką. Później pobiegną ul. Mikołowską i Obrzeżną Zachodnią (obie w Mysłowicach), po czym znów znajdą się w Katowicach i pokonają m.in. ul. Lwowską, Roździeńskiego i Strzelców Bytomskich. W Siemianowicach Śląskich biegacze pobiegną ulicami Powstańców, Głowackiego i Sienkiewicza, a ostatnie kilometry trasy poprowadzą w Katowicach Aleją Korfantego, ul. Misjonarzy Oblatów NMP, ul. Stęślickiego, ul. Chorzowską i ul. Ściegiennego, gdzie jest meta.

Klasyfikacja PKO Silesia Marathon 2016 prowadzona będzie w dwóch kategoriach: generalnej kobiet i mężczyzn oraz wiekowej kobiet i mężczyzn. Zwycięzcy klasyfikacji generalnej otrzymają nagrody w wysokości 3500 zł, zdobywcy drugiego miejsca 2 tys. zł i trzeciego tysiąc złotych. Zwycięzca półmaratonu w kategorii generalnej otrzyma nagrodę w wysokości 1200 zł, zdobywcy pozostałych dwóch miejsc – bony podarunkowe. Miasto Katowice przygotowało konkurs na najlepszą grupę dopingującą na trasie biegu oraz ufunduje nagrody dla najlepszych mieszkańców Katowic biorących udział w biegu.

Podczas biegu można włączyć się do akcji charytatywnej organizowanej podczas PKO Silesia Marathon 2016. Aby pomóc, wystarczy przypiąć do koszulki kartkę „biegnę dla Maksa i Mateusza” i dobiec z nią do mety. 16-letni Maks i jego 13-letni brat Mateusz są chorzy od urodzenia na nieuleczalną postępującą chorobę genetyczną Sanfilippo. Obecnie chłopcy nie mogą już samodzielnie egzystować bez całodobowej opieki innych. Niezbędny jest specjalistyczny lek, na który zbierane są pieniądze. Zaangażowanie uczestników, którzy dobiegną do mety z przypiętą do koszulki kartką „biegnę dla Maksa i Mateusza”, zostanie przeliczone na konkretną pomoc finansową – Fundacja PKO Banku Polskiego przekaże darowiznę na leczenie chłopców.